Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP to jedno z najpiękniejszych i najbardziej popularnych nabożeństw ku czci Matki Bożej. Powstało na wzór modlitw kapłańskich (brewiarza). Podobnie jak brewiarz, Godzinki składają się z siedmiu części: jutrzni, prymy, tercji, seksty, nony, nieszporów i komplety. Siedmioczęściowy charakter nabożeństwa wywodzi się z tradycji judeo-chrześcijańskiej, sięgającej starożytności – w świątyni jerozolimskiej siedmiokrotnie w ciągu dnia oddawano Bogu chwałę, w myśl słów psalmu: Siedmiokroć na dzień wysławiam Ciebie (Ps 119, 164).
Historia
Od średniowiecza istniały w obrębie Officium(…) trojakie nabożeństwa ku czci NMP:1. officium świąteczne, 2. zwykłe, tj. Officium B. V. Mariae in sabbato, oraz 3. Officium parvum B. V. Mariae, tj. nieco krótsza modlitwa brewiarzowa, składająca się z 31 psalmów i modlitw, która – podobnie jak brewiarz rzymski – podzielona była na 8 części – „godzin”. Pierwszą, najdłuższą częścią było nocne Matutinum (po polsku zwane Jutrznią), rano przypadały Laudesy, po czym następowały „godziny” dnia: Prima, Tertia, Sexta, Nona (co 3 godziny), Vesperae (nieszpory) i Completa, zamykająca officium dzienne. Officium parvum na cześć Matki Boskiej znane było w X w., do jego rozszerzenia przyczynił się św. Piotr Damiani (zm. 1072). Któreś z tych Godzin odprawiał – jak świadczy Kronika Galla – Bolesław Krzywousty w czasie pokuty za zabójstwo Zbigniewa.Wreszcie czwarte Officium, nasze króciutkie teraźniejsze Godzinki na cześć Niepokalanego Poczęcia NMP. Składają się one z 7 części: Jutrzni (bez Laudes), Prymy, Tercji, Seksty, Nony, Nieszporów i Komplety. Czas ich powstania po łacinie ani autor nie są znani. Naukę o Niepokalanym Poczęciu NMP głosili w średniowieczu benedyktyni i franciszkanie. W kręgach skotystów (od J. Dunsa Szkota, zm. 1308), broniących przyszłego dogmatu o Niepokalanym Poczęciu, należy prawdopodobnie szukać autora Godzinek ku czci NMP Niepokalanie Poczętej. W Polsce obecne Godzinki na cześć Niepokalanego Poczęcia rozpowszechniali jezuici w XVII w.(…)
Najstarszą wersję polską, prozaiczną, znajdujemy w rękopisie z XV w., którego kopistą był Wacław Ubogi (Wenceslaus pauper) z Brodni. Jego modlitewnik zawiera 3 teksty Godzinek: o Niepokalanym Poczęciu PM, o św. Annie i o aniele stróżu. Czas powstania rękopisu uściślił ks. J. Wojtkowski stwierdzając, że polski tekst Godzinek maryjnych jest dosłownym niemal tłumaczeniem brewiarzowego officjum, ułożonego przez włoskiego uczonego franciszkanina Leonarda Nogarola (de Nogarolis). Zatwierdził je i obdarzył odpustami papież Sykstus IV w r. 1476, nie wcześniej zatem powstał rękopis Wacława Ubogiego.(…)
Polskie słowo godzinki jeszcze się w XV w. nie pojawia; są jedynie godziny (czyli brewiarz) jako przepisane kanonami modlitwy, odmawiane w określonych godzinach. Rozumiemy jednak, że godzinki to polska nazwa dla wymienionego na wstępie Officium parvum (…). Teksty Godzinek, a raczej obszernych Godzin, z 1. poł. XVI w. znamy jedynie z tzw. Modlitewnika Zygmunta Starego. Niewydany dotąd rękopis nosi tytuł Szczyt duszny i – podobnie jak krakowski druk z r. 1533 pt. Tarcza duchowna – jest w swej pierwszej części tłumaczeniem łacińskiego modlitewnika Clypeus spiritualis, ułożonego przez nieznanego anachoretę polskiego. Część drugą, w Tarczy niewystępującą, stanowią Godziny o Pannie Maryjej (k. 91–229). Wyjątki z nich podał J. Hanusz, który – nie uzyskawszy w r. 1886 zezwolenia na skopiowanie rękopisu w Monachium – wynotował niektóre fragmenty, np. rymowany przekład hymnu Ave maris stella.
Dalsze teksty znalazł L. Bernacki w modlitewnikach – hortulusach (tak zwanych od tytułu: Hortulus animae) wydanych po r. 1585 oraz w r. 1636 13. Zestawiając zamieszczone w Godzinkach teksty psalmów autor stwierdził, że w wyniku reformy modłów kościelnych po soborze trydenckim, dokonanej przez papieża Piusa V (1566–1572), wprowadzono nową redakcję oficjum maryjnego. W Godzinkach występujących w Hortulusie po r. 1585 stary przekład psalmów zastąpiono wziętym z 2. wyd. Biblii Leopolity (wyszło w r. 1575). Następne wydanie Hortulusa w r. 1636 ma z kolei Godzinki z psalmami w przekładzie ks. Wujka (wydanymi w r. 1594).
Na przełomie XVI i XVII w. rozpoczyna się ożywienie kultu NMP, a Godzinki ukazują się jako odrębne pozycje książkowe. Jak pisał Brückner: „[…] z nową falą ascetyzmu od końca XVI w. nadzwyczaj się rozpowszechniły (w tłumaczeniu Jakuba Wujka pt. Officium albo Godziny Błogosławionej Panny Marii, Kraków 1596). Zygmunt III je codziennie odprawiał, za nim ziemianie i rycerze; nawet Twardowski nimi przed diabłem uszedł, bo zaśpiewawszy «Z pokłonem Panno święta» zawisł odtąd w powietrzu – jedna to z odmianek wierzenia, że N.P. Maria swego czciciela i w ostatniej chwili ocala”.Wierni śpiewają dziś inne Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP, przetłumaczone z łacińskiego oryginału wydanego w r. 1625/26 w Krakowie, z aprobatą cenzury kościelnej z r. 1623. Ten właśnie, zachowany w Bibliotece Jagiellońskiej27 druczek pt. Officium purissimae et immaculatae Conceptionis sanctissimae Virginis Mariae, eidem acceptissimum, uti devotissimo suo famulo Alphonso Rodriguez Soc. Jesu religioso revelavit – zaleca się umieszczonym w przedmowie opisem objawienia Maryi skromnemu bratu furtianowi w klasztorze jezuitów na Balearach. Otóż późniejszy św. Alfons (kanonizowany 15 I 1888), zmarły w r. 1617, miał zwyczaj pobożnego recytowania Godzinek, znanych mu „ex vetusto codice”. W objawieniu, które przeżył, Matka Boska kazała je spisać dla swojej i Syna swego chwały (…)
Maria Karpluk: ZE STUDIÓW NAD JĘZYKIEM MODLITW STAROPOLSKICH: „GODZINKI”
za http://www.staropolska.pl/sredniowiecze/opracowania/Karpluk.html
Niedawno do Polski wrócił renesansowy, pięknie ilustrowany rękopis z końca XV w. nazywany Godzinkami Wargockiego. Szczególnie interesujący jest fakt, że rękopis ten był w użyciu jeszcze pod koniec XVI w., o czym świadczą późniejsze uzupełnienia, a więc nie stanowił tylko lokaty kapitału. Więcej informacji na temat rękopisu w zakładce Godzinki Wargockiego